Uwielbiam warszawskie mieszkania z lat pięćdziesiątych. Trochę czuć w nich jeszcze przedwojenny sznyt, a trochę już gospodarkę niedoborów: dość wysokie sufity, spore okna, dębowa jodełka, białe drzwi, wbudowane…
Lada dzień rozpocznie się sezon na zaksztuszenia ośćmi, dmuchanie materaca, lizanie znaczków i kawkowanie w ogródkach. Kogo stać na najdroższe i najzimniejsze morze w okolicy niech koniecznie zawita…
Mało rzeczy tak mnie cieszy jak piękne mieszkania urządzone z pozoru byle jak, lewą ręką i od niechcenia; wypełnione szwedzkim asortymentem z granatowego sklepu i dosmaczone perełkami vintage. Poznajcie…
Przedstawiam zdjęcia z realizacji Obozowa. W ramach pracowni Borysewicz i Munzar zaprojektowałyśmy dwa małe mieszkania, które od początku były przeznaczone na wynajem. Dziś większe z nich, 43-metrowe dwupokojowe:…
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.Zamknij